Na wystawie „Skarby Mogołów i Maharadżów” okazało się, że z jednej z gablot zniknęły cenne klejnoty. Do kradzieży doszło w ostatnich godzinach ekspozycji, która zostanie zamknięta wieczorem.
Po raz pierwszy we Włoszech zaprezentowano na niej 270 kamieni szlachetnych i biżuterię z kolekcji indyjskiej sztuki jubilerskiej.
Biżuteria należąca do katarskiej rodziny królewskiej została skradziona z wystawy w Wenecji. Uważa się, że przedmioty warte są kilka milionów euro, podała policja, ale z powodu ich sławy mogą być trudne do sprzedania na czarnym rynku.
Biżuteria należy do kolekcji Al Thani, należącej do katarskiej rodziny królewskiej.
Policja w Wenecji powiedziała, że wierzy, że poszczególne klejnoty w biżuterii mogą zostać usunięte i sprzedane osobno.
Szef policji Vito Gagliardi powiedział, że system bezpieczeństwa wystawy nie działał prawidłowo, gdy złodzieje uderzyli.
„Szklana kasetka została otwarta, a alarm, jeśli zadziałał w ogóle, wystartował późno” oświadczył komendant policji.
Włoska policja stwierdziła, że wysłała zdjęcia skradzionych przedmiotów do Londynu, gdzie znajdują się katarski właściciele, aby można je było zidentyfikować i wycenić.
