Jeden z pasażerów jadących tramwajem zauważył, jak cyganka wyciąga z biustonosza i przegląda biżuterię z metkami. Czujny pasażer zawiadomił policję.
Funkcjonariusze podjechali na przystanek i złapali przestępczynię.
21-letnia cyganka rzeczywiście posiadała przy sobie biżuterię, na której jeszcze były metki.
Okazało się, że biżuteria pochodzi z jednej z galerii handlowych. Jego wartość oszacowano na prawie 900 złotych.