Największy w świecie różowy brylant o wartości ponad 100 mln dol. pokazano na otwarciu wystawy kamieni szlachetnych w Moskwie zorganizowanej przez firmę Merkury. Nabywca nie chce ujawniać swojej tożsamości, wiadomo tylko, że chociaż jest Rosjaninem, to na stałe mieszka w Londynie. Ze względu na pochodzenie zgodził się jednak, by kamień pokazano w Rosji. Prawdopodobnie jest to Borys Bierezowski.
Kamień ma 70.39 karaty.